-
Akwarystyka
- Zestawy i Akwaria
- Zestawy akwarystyczne
- Krewetkaria słodkowodne
- Akwaria samo szkło
- Nanoakwaria
- Kule
- Oświetlenie akwarystyczne
- Oświetlenie standardowe
- Oświetlenie dla roślin
- Oświetlenie morskie
- Inne
- Filtry
- Filtry zewnętrzne przelewowe
- Filtry wewnętrzne mechaniczne
- Filtry zewnętrzne kubełkowe
- Pompy turbinowe
- Grzałki i termometry
-
Psy
-
Koty
-
Małe ssaki
- Mysz
- Karma i przysmaki
- Trociny i ściółka
- Klatki i wyposażenie
- Akcesoria dla myszy
- Świnka Morska
- Karma i przysmaki
- Trociny i ściółka
- Klatki i wyposażenie
- Akcesoria
- Królik
- Karma i przysmaki
- Trociny i ściółka
- Klatki i wyposażenie
- Akcesoria
- Szynszyla
- Karma i przysmaki
- Trociny i ściółka
- Klatki i wyposażenie
- Akcesoria
-
Ptaki
-
279,98 zł
-
25,98 zł 32,99 zł
-
- Ogród
- Terrarystyka
- Marki
-
Promocje
-
269,99 zł 379,99 zł
-
19,99 zł 21,99 zł
-
- Outlet
Encefalitozoonoza u królików
Króliki to wspaniałe i pełne wdzięku zwierzęta doskonale nadające się na domowych pupili. Trzeba jednak pamiętać, że na te rozkoszne „uszaki” czyha wiele groźnych chorób - jedną z najniebezpieczniejszych i powszechnie występujących jest encefalitozoonoza, zwana też mikrosporidiozą. Jaki czynnik ją powoduje, co sprzyja rozwojowi choroby, jakie są jej objawy i czy da się ją wyleczyć?
Co powoduje chorobę?
Sprawcą encefalitozoonozy u królików jest jednokomórkowy pierwotniak Encephalitozoon cuniculi. Zwierzak może się nim zarazić na kilka sposobów – najczęściej dochodzi do tego jeszcze w brzuchu matki (to tzw. zarażenie śródmaciczne), ale patogen jest też obecny w moczu królików oraz w wydychanym przez nie powietrzu. Największe prawdopodobieństwo zarażenia występuje więc w dużych skupiskach zwierząt: w hodowlach, a także w niektórych sklepach zoologicznych zwłaszcza, gdy nie są zachowywane rygorystyczne standardy higieny (częsta wymiana podłoża i czyszczenie pomieszczeń), a króliki są trzymane w przegęszczeniu. Dlatego należy unikać takich miejsc i kupować „uszaki” wyłącznie w sprawdzonych miejscach.
Jak przebiega choroba?
Pierwotniak, po wniknięciu do organizmu królika, intensywnie namnaża się w jego przewodzie pokarmowym i – wraz z krwią – rozprzestrzenia się po całym organizmie docierając do kluczowych narządów: wątroby, mózgu i zwłaszcza do nerek, przez które jego spory są wydalane na zewnątrz i mogą zarażać inne zwierzaki. Narządy te są stopniowo uszkadzane, co prowadzi do pogarszania się zdrowia pupila.
Jak postawić diagnozę?
Niestety, często jest z tym duży problem bo objawy encefalitozoonozy są bardzo różnorodne i w większości niespecyficzne (tzn. że równie dobrze mogą być oznaką zupełnie innej choroby). W zasadzie zaniepokoić powinna nas każda zmiana w behawiorze zwierzaka, taka jak nietypowe zachowanie (np. sztywnienie, zastyganie w bezruchu), zaniechanie pielęgnacji futra, odmawianie przyjmowania pokarmu, w tym ulubionych smakołyków. Może wystąpić również przechylanie głowy, częściowy paraliż kończyn, a nawet ataki drgawkowe. W momencie zauważenia pierwszych niepokojących objawów nie wolno czekać i trzeba jak najszybciej udać się z królikiem do lekarza.
Czy da się wyleczyć?
Zanim przejdziemy do leczenia encefalitozoonozy należy podkreślić, że każdy „świeżo upieczony” opiekun królika powinien jak najszybciej znaleźć w swojej okolicy tzw. „króliczego weta”, czyli doświadczonego lekarza weterynarii SPECJALIZUJĄCEGO się w leczeniu tych zwierzaków. Dlaczego to takie ważne? Otóż encefalitozoonoza i inne choroby „uszaków” są dość specyficzne i ich prawidłowe zdiagnozowanie oraz wdrożenie leczenia wymaga sporej wprawy i „zwykły” psio/ koci lekarz nie zawsze może sobie z tym poradzić. Specjalista dopasuje natomiast leczenie do konkretnego przypadku i przepisze stosowną farmakoterapię.
UWAGA! Leczenie encefalitozoonozy nie zawsze jest stuprocentowo skuteczne, czasem udaje się zwalczyć tylko część patogenów. Dlatego należy regularnie zabierać zwierzaka na wizyty kontrolne i zapewnić mu optymalne warunki do życia. Niestety, przejście tej groźnej choroby nie powoduje, że królik się na nią uodporni. Zawsze może zachorować ponownie, a każdy kolejny przypadek coraz bardziej zagraża jego zdrowiu i życiu.