Odrobaczanie kota - dlaczego jest ważne i kiedy należy je robić?

Biegunka i wymioty u kota prawie na pewno świadczą o zakażeniu się robakami. Wtedy należy działać szybko, bo to bardzo niebezpieczna sytuacja dla Twojego czworonoga. Jak odrobaczać te zwierzęta, kiedy to robić i co dokładnie warto stosować? Wszystkiego dowiesz się z poniższego artykułu.

Z tego artykułu dowiesz się:

• Odrobaczanie kota – jak często należy je przeprowadzać?
• Odrobaczanie kota a szczepienia
• Odrobaczanie kota – preparaty
• Odrobaczanie kota a ryzyko chorób odzwierzęcych u człowieka

Odrobaczanie kota – jak często należy je przeprowadzać?

Robaki u kota to nic innego jak pasożyty, które atakują jego układ pokarmowy. Najczęściej sytuacja ta występuje wtedy, gdy kot dużą część każdego dnia spędza na dworze. Zdarza się jednak, że nawet koty praktycznie niewychodzące z domu również zarażają się na przykład glistą kocią. Dlatego też warto regularnie przeprowadzać odrobaczanie kota, aby ten czuł się zdrowy i silny, a także, aby zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób odzwierzęcych.

Pierwsze odrobaczanie należy przeprowadzić już u czterotygodniowych kociąt. To czas, kiedy układ pokarmowy czworonoga jest bardzo delikatny, pasożyty mogą więc narobić najwięcej szkód i wpłynąć na późniejsze życie Twojego pupila. Jednak pierwsza dawka to nie koniec, następne dwie porcje leków na odrobaczanie podaje się średnio co 2 tygodnie. Twój kotek ma już wtedy dwa miesiące, możesz mu zrobić miesięczną przerwę, aby znów podać preparat w 3. i 6. miesiącu życia. To częsty zabieg, nie ma co do tego wątpliwości, ale nie martw się, nie będzie tak zawsze. Kociętom podaje się lekarstwo częściej, bo tak jak pisaliśmy wcześniej, ich organizmy nie są tak odporne na pasożyty, jak dorosłych osobników.

Dorosłe koty także powinny być regularnie odrobaczane, każde podanie leku powinno być poprzedzone badaniem kału na obecność pasożytów. Jeśli jednak nie chcesz wykonywać go tak często, rób to przynajmniej dwa razy do roku. Lek podawaj średnio co 3-4 miesiące, dlaczego tak? Ponieważ odrobaczanie nie polega na zapobieganiu, a leczeniu.

Odrobaczanie kota a szczepienia

Odrobaczanie kota warto wykonywać na 7 dni przed jego planowanym zaszczepieniem. Ma to ogromne znaczenie w kontekście skuteczności samej szczepionki. Zwierzę zainfekowane pasożytami ma osłabiony układ odpornościowy, przez co po podaniu preparatu domięśniowo, istnieje ryzyko, że organizm kota nie wytworzy odpowiedniej odporności. Szczepienie będzie nieskuteczne, a Twój futrzak podatny na schorzenie, któremu miało zapobiec. Pamiętaj więc, aby przed każdym podaniem szczepionki odrobaczać zwierzę, nawet dla pewności i profilaktycznie.

Odrobaczanie kota – preparaty

Są tak naprawdę trzy sposoby na podanie preparatu do odrobaczenia kotu. Pierwszy z nich to tabletki, bez dwóch zdań najpopularniejsze rozwiązanie, jednocześnie najtańsze. Niestety mogą wystąpić problemy z ich podaniem, kotek może wyczuć je nawet w mokrej karmie i na pewno pozostawi preparat nieruszony. Możesz więc albo mocno pokruszyć tabletkę, co jednak może oznaczać, że kotek nie zje jej całej lub użyć siły. Otwórz delikatnie pyszczek futrzakowi, umieść tabletkę na przykład Milprazon jak najgłębiej, a następnie dłonią lub strzykawką podaj mu znaczną ilość wody, lub mleka.

Drugi preparat to pasta, na pewno wygodniejsza w użyciu, ale nieco droższa. Ją również podaje się doustnie, można to zrobić, mieszając środek z karmą lub aplikując bezpośrednio za pomocą dozownika. Tabletki na robaki dla kota, tak jak pasta przedostają się bezpośrednio do układu pokarmowego zwierzaka.

Bardzo wygodnym rozwiązaniem, jednak różniącym się przede wszystkim tym, że nie przenika do układu pokarmowego, są krople. Wystarczy nanieść odpowiednią ich liczbę na kark kotka. To nieco mniej skuteczna, a przy tym droższa opcja od pozostałych. Wybierz tę, która odpowiada Twoim preferencjom.

Ile więc kosztuje odrobaczenie kota? Od kilku do kilkudziesięciu złotych, tabletki są najtańsze, krople najdroższe.

Odrobaczanie kota a ryzyko chorób odzwierzęcych u człowieka

Odrobaczanie kota jest niezwykle ważne nie tylko z punktu widzenia zdrowia futrzaka. Zabieg ten przyczynia się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia chorób odzwierzęcych. „Zamieszkujące” organizm kotka robaki mogą być niebezpieczne dla człowieka. Największe prawdopodobieństwo zarażenia się niektórymi z nich jest w przypadku małych dzieci i osób, które mają problemy z układem odpornościowym. Najczęściej ludzie zarażają się tasiemcem w kilku odmianach, głównie Dipylidium caninum. Skąd masz wiedzieć, czy Twój kot jest nimi zarażony? Zauważ, czy nie zachowuje się, jakby swędział go odbyt (ociera nim o trawę), zwróć także uwagę na stolec, czy okolice odbytu kota. Jeśli podejrzewasz, że pasożytem zaraziło się dziecko, również dokładnie je obejrzyj i zgłoś się z nim do lekarza.

Chcemy zaznaczyć, że to nie jedyne robaki występujące w układzie pokarmowym kotów i potencjalnie niebezpieczne dla człowieka, tymi są również glisty, między innymi Toxocara cati i pierwotniaki Giardia lamblia oraz kokcydia. Ich oznaką mogą być wymioty, biegunki, brak apetytu lub bóle brzucha. Ludzie mogą także zarazić się tęgoryjcem, tutaj warto wspomnieć o Ancylostoma tubaeforme. Człowiek nie jest jego żywicielem podstawowym, a więc ten nie przedostaje się do układu pokarmowego, a jedynie atakuje skórę, mimo wszystko tęgoryjczyca u ludzi objawia się nieprzyjemnymi stanami zapalnymi skóry. Jeżeli zauważycie jakiekolwiek z tych objawów, warto jak najszybciej zgłosić się do lekarza.