Jak rozpoznać, że kota coś boli?

Jak rozpoznać, że kota coś boli?

Mimo że wiele osób doskonale zna swoje koty, niekiedy zidentyfikowanie bólu i innych problemów jest bardzo trudne. Wynika to z faktu, że koty nie są nam w stanie tego zakomunikować lub często robią to w bardzo nieintuicyjny sposób. Z tego względu pozycje bólowe u kotów są niejednokrotnie źle interpretowane, co w niektórych przypadkach może sprawić, że nawet poważne choroby pozostają niewykryte. Warto więc dowiedzieć się, po czym poznać, że kota coś boli, aby móc w porę zareagować, zabierając swojego pupila do lekarza. Jak rozpoznać ból u kota, jak wygląda pozycja bólowa i na co należy zwrócić uwagę?

Jak poznać, że kota coś boli? Załatwianie się poza kuwetą

Odpowiedzialna opieka nad zwierzęciem wymaga odpowiedniego przygotowania – warto między innymi dowiedzieć się, jak rozpoznać ból u kotów, aby móc im odpowiednio wcześnie pomóc w razie problemów zdrowotnych. Koty to inteligentne, lecz dość tajemnicze zwierzęta, przez co zinterpretowanie ich zachowań może być niemałym wyzwaniem. Na szczęście istnieje kilka jasnych sygnałów, które mogą wskazywać na dolegliwości naszych mruczków. Jednym z nich jest załatwianie się poza kuwetą. Oczywiście taka sytuacja może mieć również miejsce, jeśli toaleta zwierzęcia jest brudna lub żwirek nie jest odpowiedni. Jeśli jednak zadbaliśmy o najwyższy poziom czystości, a kot nadal nie chce się w niej załatwiać, problem może dotyczyć zupełnie czegoś innego.

Pozycja bólowa u kota – naucz się ją rozpoznawać

Jeśli zastanawiasz się, jak poznać, że kota coś boli, warto wiedzieć, co oznaczają poszczególne pozycje mruczków. Wyróżnia się przyciskanie głowy do ściany lub innej powierzchni (tzw. head pressing) i pozycję kucającą. Pierwsza z nich jest dla kotów sposobem na odcięcie się od zewnętrznych bodźców oraz chwilowe uśmierzenie bólu. Ta pozycja bólowa u kota może wskazywać na duże dolegliwości, z którymi zwierzę nie jest sobie w stanie poradzić. Najczęściej są to problemy neurologiczne, zatrucia, pasożyty, udar słoneczny, a w skrajnych przypadkach nawet guz mózgu.

Pozycja kucająca u kota najczęściej wskazuje natomiast na dolegliwości brzuszne. Zwierzę podkurcza wtedy łapy – z pozoru może po prostu wyglądać tak, jak podczas leżenia na ziemi. Warto jednak zwrócić uwagę, że przy tej pozycji bólowej u kota brzuch nie dotyka podłoża, ale znajduje się kilka centymetrów nad nim. Jeśli zauważysz którekolwiek z tych zachowań u swojego pupila, koniecznie udaj się do weterynarza na kontrolę – mogą one świadczyć o naprawdę poważnych problemach zdrowotnych.

Po czym poznać, że kota coś boli? Zwróć uwagę na te zachowania

Pozycje bólowe u kota i załatwianie się poza kuwetą to nie jedyne sygnały, które powinny zwrócić Twoją uwagę w kontekście dolegliwości pupila. Do innych charakterystycznych objawów należy specyficzne wyginanie grzbietu, podkurczanie tylnych kończyn, napinanie mięśni nóg i pyszczka, a także wokalizacja. Jeśli je zauważysz, należy rozważyć jak najszybszą wizytę u specjalisty, który przeprowadzi komplet badań i wskaże przyczynę takich zachowań. Pamiętaj jednak, że nie zawsze muszą one wiązać się z problemami fizjologicznymi – w wielu przypadkach są one objawem zaburzeń behawioralnych, których także pod żadnym pozorem nie należy bagatelizować. W takiej sytuacji weterynarz prawdopodobnie zaleci wizytę u behawiorysty, który z kolei wdroży odpowiednią terapię w pełni dostosowaną do Twojego przyjaciela.

Rozpoznawanie bólu u kota – pamiętaj, że każde zwierzę jest inne

Jak rozpoznać ból u kota? Na dolegliwości może wskazywać także zwiększona agresja lub każde inne zachowanie odbiegające od normy. Mowa tu przede wszystkim o braku apetytu, nawet gdy zachęcasz swojego pupila ulubioną karmą lub przysmakami. Co więcej, każdy kot jest inny – coś, co u jednego zwierzęcia jest całkowicie normalne, u innego może stanowić objaw ciężkiej choroby. Warto zatem dokładnie przyjrzeć się codziennej rutynie swojego pupila, by móc szybko zidentyfikować wszelkie potencjalne problemy.

Ból u kota – jak pomóc swojemu pupilowi?

Cierpienie kota może być dość trudnym przeżyciem – zarówno dla samego zwierzęcia, jak i właściciela. Czy w takiej sytuacji można jakoś pomóc pupilowi? Przeważnie najlepszym wyjściem z sytuacji będzie szybka wizyta u weterynarza, który zaleci kolejne działania. Często jednak zdarza się, że musimy poczekać kilka godzin, a nawet dni na odpowiedni termin. Aby zadbać o dobre samopoczucie naszego kota w tym czasie, warto przede wszystkim zapewnić mu odpowiednią przestrzeń. Koty to zwierzęta, które przeważnie preferują znosić ból w samotności – próby głaskania czy inne zbliżenia mogą być niemile widziane. Zamiast tego przygotuj swojemu zwierzakowi wygodne legowisko, miskę z wodą i ulubione jedzenie na wypadek, gdyby apetyt wrócił. Podawanie leków przeciwbólowych i innych produktów medycznych powinno być zawsze skonsultowane z lekarzem – w przeciwnym wypadku występuje ryzyko pogorszenia stanu zwierzęcia lub pojawienia się nowych dolegliwości.

FAQ

Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy kot jest zestresowany lub cierpi, przez co zaburzone są jego dotychczasowe nawyki. Niekiedy powodem jest ostry ból lub problemy z panowaniem nad swoimi potrzebami wskutek choroby.

Możesz spróbować odwrócić jego uwagę ulubioną zabawką lub przysmakiem. Pamiętaj jednak o tym, aby nie podawać kotu żadnych preparatów przeciwbólowych, które nie zostały skonsultowane z lekarzem.

Unikanie dotyku, nieczyszczenie futra, ospałość, powolność w poruszaniu się, ukrywanie się i ciągle wylizywanie tego samego miejsca to najczęstsze objawy. Warto także zwrócić uwagę na wszelkie zachowania, które nie pojawiały się wcześniej.