Dzikie ptaki zimą

Dzikie ptaki zimą

Według specjalistów na terenie Polski występuje (choć to pojęcie dość względne) ok. 460 gatunków ptaków (wiele z nich bywa jednak obserwowanych bardzo sporadycznie). Część z nich opuszcza jesienią teren naszego kraju w poszukiwaniu cieplejszego klimatu. Wiele jednak pozostaje i zimuje w Polsce. Poza tym w chłodnej porze roku odwiedzają nas „goście z północy” czyli ptaki zamieszkujące latem północne regiony naszego kontynentu i zimujące właśnie u nas (dla nich to Polska jest „ciepłym krajem”), takie jak choćby jemiołuszki czy czeczotki. Nawet dla nich jednak surowa, polska zima może być sporym wyzwaniem. Aby pomóc im ją przetrwać warto więc regularnie je dokarmiać.

Karmnik dla ptaków

Dokarmianie najlepiej prowadzić w specjalnie w tym celu przygotowanym karmniku. W miastach można postawić go nawet na okiennym parapecie lub powiesić np. na drzewie. Ważne jest, aby był zlokalizowany w miejscu bezpiecznym, a więc osłoniętym od wiatru i opadów oraz  niedostępnym dla kotów czy innych drapieżników. Ptaki szybko przyzwyczajają się, że w danym miejscu czeka na nie pożywienie i systematycznie je odwiedzają. Dlatego jeśli już zdecydujemy się na ich dokarmianie należy to robić regularnie. Pamiętajmy, że dla wychłodzonych zimą ptaków przylot do pustego karmnika to niepotrzebna strata energii i dodatkowe ryzyko.

Czym karmić ptaki?

Dokarmianie ptaków najlepiej rozpocząć wraz z pojawieniem się pierwszych opadów śniegu. Karmnik najczęściej odwiedzają drobne ptaki wróblowate, takie jak wróble, sikory, kowaliki, dzwońce i trznadle. Podstawowym pokarmem dla  ich jest mieszanka rozmaitych ziaren, takich jak proso, pszenica, owies, konopie i słonecznik. Z ilością wysypywanego pokarmu nie należy przesadzać – lepiej podawać go mniej, ale częściej. Należy pamiętać, aby podczas wizyt w karmniku na bieżąco usuwać resztki nie dojedzonych nasion oraz czyścić ptasią stołówkę z gromadzących się tam odchodów. Niektóre ptaki odwiedzające karmnik, takie jak kosy lub kwiczoły chętnie zjedzą również suszone owoce jarzębiny, a nawet rodzynki. Dla sikor i dzięciołów warto wywiesić specjalne kule tłuszczowe lub kolby i smakoszki dostępne w sklepach zoologicznych. A jeśli decydujemy się na tradycyjną „słoninkę” to pamiętajmy, aby była świeża i nie solona. Obok karmnika warto też postawić specjalne poidełko ze świeżą wodą, bowiem ptaki zimą mogą mieć do niej utrudniony dostęp.

Czego nie podawać?

Pamiętajmy również, że ptaki są stosunkowo wrażliwe i karmiąc je niewłaściwym pożywieniem możemy im bardzo zaszkodzić. Absolutnie nie wolno podawać im resztek ze stołu, żywności przetworzonej, zawierającej sól i konserwanty, a także produktów spleśniałych i nieświeżych! Należy uważać również z pieczywem – niewielkie ilości czerstwego, białego chleba można podawać tylko łabędziom i ptakom krukowatym, natomiast w typowym karmniku lepiej go unikać. Zdecydowanie najlepszym i najwygodniejszym rozwiązaniem jest postawienie na specjalistyczne gotowe karmy dostępne w sklepach zoologicznych, które gwarantują bezpieczeństwo stosowania, prawidłowy skład i niezbędne wartości odżywcze.

Dokarmianie najlepiej prowadzić w specjalnie w tym celu przygotowanym karmniku. Ptaki szybko przyzwyczajają się, że w danym miejscu czeka na nie pożywienie i systematycznie je odwiedzają. Dlatego jeśli już zdecydujemy się na ich dokarmianie należy to robić regularnie.