Jak wyszkolić szczeniaka?

Mały szczeniak w domu to zwykle mnóstwo radości. Nieporadna puchata kulka budzi w nas rozczulenie i uśmiech. Nie zapominajmy jednak, że bardzo szybko wyrośnie z niej dorosły pies. Dlatego każdy psi maluch, niezależnie od tego czy jest maltańczykiem czy dogiem niemieckim, powinien zostać przeszkolony. I nie chodzi tu o naukę przysłowiowych „sztuczek”, ale o wdrożenie podstawowych zasad, które pozwolą mu bezproblemowo funkcjonować w jego psio-ludzkim stadzie.

Pozytywne wzmacnianie

Do szkolenia szczeniąt wykorzystuje się obecnie wyłącznie metodę tak zwanego pozytywnego wzmacniania. Na czym ona polega? Otóż opiera się ona na systemie nagród, nigdy kar. Gdy maluch wykona nasze polecenie prawidłowo otrzymuje nagrodę. Nagrody mogą być zróżnicowane, takie jak przysmak, chwila zabawy, pieszczota (np. drapanie za uchem) lub zwykła pochwała słowna („Dobry pies!”). Jeżeli pies nie wykona zadania prawidłowo, po prostu nie otrzymuje nagrody i to samo w sobie jest już dla niego rodzajem kary. W ten sposób szczeniak skutecznie, szybko i bezstresowo uczy się nowych rzeczy w prosty sposób przyswajając wiedzę na zasadzie zabawy.

Nauka czystości

Zazwyczaj pierwszym, czego musimy nauczyć malucha jest utrzymanie w domu czystości, czyli załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych w wyznaczonym miejscu. Pamiętajmy, że z bardzo małym szczeniakiem nie można jeszcze wychodzić na zewnątrz, ponieważ nie ma on odporności na choroby uzyskanej po szczepionkach. Początkowo musi więc załatwiać się w domu. Nieocenioną pomocą są tutaj podkłady chłonne, które można nabyć w sklepie zoologicznym. Początkowo rozkładamy je w domu w wielu miejscach, tak aby szczeniak miał do nich łatwy dostęp. Gdy zauważamy, że maluch kuca, żeby się załatwić natychmiast przenosimy go na podkład. A gdy zrobi tam co trzeba, nagradzamy go np. ulubionym przysmakiem. W ten sposób psiak bardzo szybko zaczyna kojarzyć ze sobą te fakty i załatwia się na podkład. Z czasem liczbę podkładów w domu można ograniczyć, bowiem przeszkolony szczeniak będzie już wiedział, że zanim zrobi siusiu musi poszukać swojej toalety.

Podstawowe komendy

Nauka czystości to nie wszystko – aby z rozkosznego szczeniaka nie wyrósł przysłowiowy psi terrorysta należy od już od najmłodszego wieku uczyć go podstawowych komend, takich jak „na miejsce”, „nie rusz”, „zostań” itp. W ten sposób wyznaczamy granice, których pies nie może przekraczać, zarówno dla własnego bezpieczeństwa, jak i dla komfortu pozostałych domowników. Oczywiście, zanim zaczniemy wdrażać komendę „na miejsce” należy wyznaczyć takie miejsce w domu dla psa poprzez umieszczenie tam jego legowiska. W przypadku wielu ras dobrze sprawdza się również klatka kenelowa, w której psy chętnie spędzają czas i odpoczywają. Jeśli już o klatce kenelowej mowa, to bardzo ważne jest nauczenie psa jak najwcześniej rozłąki z opiekunem. Należy rozpocząć od krótkich okresów nieobecności tak, aby pupil zrozumiał, że jego ukochany pan zawsze do niego wróci. Dodatkowo, aby uprzyjemnić czworonogowi samotność, warto wyposażyć go w zabawki. Dobrze sprawdzają się zwłaszcza zabawki wypełnione jedzeniem (np. tzw. kule smakule), które zapewniają zwierzakowi rozrywkę i odciągają jego uwagę od nieobecności opiekuna. Dobrym rozwiązaniem jest również pozostawienie psu fragmentów naszego ubrania, np. koszulki tak, aby podczas rozłąki z nami mógł stale czuć nasz zapach.